Koronawirus

Mam to samo, co ty

Covid-19. Odporność stada na przykładzie więzienia.

Numer 18.2020
Budynki z połowy XIX w. Trudno uwierzyć, że to tylko rzut kamieniem od Doliny Krzemowej. Budynki z połowy XIX w. Trudno uwierzyć, że to tylko rzut kamieniem od Doliny Krzemowej. TNS
W najstarszym kalifornijskim więzieniu San Quentin większość osadzonych ma COVID-19. Mimo to koronawirus nie przestaje się rozprzestrzeniać. Co z tą odpornością stadną?

W czerwcu br. 58-letni Jarvis Masters, osadzony w celi śmierci kalifornijskiego więzienia San Quentin, usłyszał plotkę, że w rozsypującym się ze starości zakładzie karnym rozprzestrzenia się koronawirus. Jako że skazańcy oczekujący na egzekucję muszą przebywać w swojej celi samotnie przez 23 godziny na dobę, dowiadywał się wszystkiego z wiadomości, które oglądał na swoim małym telewizorze. Najpierw było 100 przypadków, dwa dni później 300, potem – 1000. Wkrótce sam zaczął kaszleć. Poczuł, że nie może oddychać.

27.08.2020 Numer 18.2020
Reklama