W Londynie pandemia zbiera większe żniwo niż gdziekolwiek indziej w Europie.
Dla Zaida Awada rachunek jest prosty. W ten środowy poranek 121 pacjentów leży na oddziale intensywnej terapii jego szpitala. Łóżek jest 128. Mogą więc przyjąć już tylko siedem osób. 45-letni Awad jest laryngologiem onkologicznym zatrudnionym w Imperial College Healthcare Trust, który prowadzi w Londynie pięć szpitali. Normalnie pracuje na oddziałach chirurgii onkologicznej i zajmuje się chorymi na raka. Jednak od czasu, kiedy w mieście pojawił się koronawirus, coraz częściej przeprowadza tracheotomię u zakażonych.
28.01.2021
Numer 3.2021