John Nephew, amerykański twórca gier planszowych, myślał, że najtrudniejszy etap ma już za sobą, gdy w grudniu ub.r. zakończył projektowanie gry „Dice Miner” i zamówił w Szanghaju kontener plastikowych elementów i kostek. Spodziewał się ich za sześć tygodni, a dotarły po sześciu miesiącach. – Byliśmy umówieni już osiem razy na transport, ale zawsze nasze zamówienie anulowano. Wszystko to kosztowało nas o połowę więcej niż zakładaliśmy – twierdzi w rozmowie z radiem NPR.