Winyl przeżywa drugą młodość i nawet gwiazdy takie jak Beyoncé wydają nowe albumy w tym formacie. Na światową stolicę płyty gramofonowej wyrosło Nashville.
SIPA/East News
Tłocznia płyt działa w Nashville od 1949 roku. Kiedyś robiła płyty dla Beatlesów i wytwórni Motown.
Oto metalowa matka – mówi Jay Millar, przyglądając się lśniącemu srebrnemu dyskowi w hali produkcyjnej tłoczni United Record w centrum Nashville. – To od niej wszystko się zaczyna.
50 lat temu United wytłoczyła pierwszy amerykański singiel Beatlesów, a potem dziesiątki hitów wytwórni Motown na niezliczonych singlach i albumach z lat 70. i 80. Dziś ponad 20 stareńkich pras tłoczy winylowe płyty przy wtórze syczenia i terkotu w niezwykłym popisie wciąż dziarskiej stuletniej technologii.
07.11.2014
Numer 23/ 2014