Kultura

Szlachetna odmiana metalu

Rock religią Afryki

Numer 15.2016
Przez dwa dni i dwie noce metalowcy z południa Afryki bawili się przy ulubionych dźwiękach. Przez dwa dni i dwie noce metalowcy z południa Afryki bawili się przy ulubionych dźwiękach. Anton Eine / PantherMedia
Fani ciężkiego rocka spotykają się na pustyni Kalahari. Festiwal w Ghanzi jest okazją nie tylko do dobrej zabawy, ale i do politycznych manifestacji.

Na pierwszy rzut oka przypomina to scenę z najnowszej części „Mad Maksa”. Tłumy facetów ubranych w skórzane płaszcze i spodnie, w kowbojskich kapeluszach i z bandanami na szyjach błąkają się po piaszczystych wertepach, wzbijając tumany kurzu. Nie jest to jednak grupa statystów. Oto afrykańscy fani najcięższego brzmienia. Jak co roku zjechali się do miasta Ghanzi nazywanego „stolicą Pustyni Kalahari”.

22.07.2016 Numer 15.2016
Reklama