Tiktoker Mizzy stał się słynny w całej Wielkiej Brytanii dzięki niewybrednym prankom, czyli wygłupom, polegającym na atakowaniu przypadkowych osób. Można się słusznie oburzać, ale stoi za tym cały biznes – pisze brytyjski publicysta Jason Okundaye.
Mizzy’ego, niesławnego „Potwora z TikToka”, po raz pierwszy zobaczyłem na filmikach, na których włamał się na teren parku rozrywki Alton Towers i uciekał przed ochroną albo jeździł na rowerze elektrycznym po supermarkecie Sainsbury’s. Wydał mi się irytujący, ale nie poświęciłem tym incydentom szczególnej uwagi. Teraz, kilka miesięcy później, wybryki Bacariego-Bronze’a O’Garro – bo tak naprawdę nazywa się Mizzy – stały się o wiele bardziej mroczne i niepokojące.
14.07.2023
Numer 15.2023