Pański film „4 miesiące, 3 tygodnie, 2 dni” o podziemiu aborcyjnym w Rumunii pod rządami Nicolae Ceaușescu był przełomem w historii rumuńskiego kina. Skąd wziął się pomysł na ten film?
Cristian Mungiu: Kanwą scenariusza była historia, która wydarzyła się naprawdę. Znałem ją od wczesnej młodości. I przez wszystkie lata starałem się udawać, że to się nigdy nie wydarzyło. To był mój drugi film, postanowiłem sięgnąć po historię bardzo osobistą. Zacząłem o niej rozmawiać z ludźmi, którzy też żyli w tamtych czasach.