Migracje

Krzyż nad Bejrutem

Bomba religijna tyka w Libanie

Numer 26.2015
Transparent Hezbollahu nad drogą do Doliny Bekaa. Transparent Hezbollahu nad drogą do Doliny Bekaa. Kama Veymont
Co czwarty mieszkaniec Libanu to uchodźca. Cierpliwość staje się tu dobrem rzadkim, zwłaszcza w stosunku do muzułmanów.
Chłopcy z nielegalnego obozowiska uchodźców w Zahli.Kama Veymont Chłopcy z nielegalnego obozowiska uchodźców w Zahli.

W tydzień po samobójczych zamachach, w których zginęło ponad 40 osób, wzmożonej czujności w mieście nie widać. Jedziemy z lotniska przez senne, opustoszałe przedmieścia Bejrutu, po których wiatr swobodnie przerzuca pozostawione na poboczach śmieci. Te wypiętrzają się w kolorowe pagórki, po których wałęsają się koty. W zasadzie to cud, że jedziemy. W zdezelowanym aucie nieokreślonej marki jest nas pięcioro – oraz bagaż: cztery wielkie walizy wypełnione kredkami, zeszytami i zabawkami dla małych uchodźców, trzy plecaki z rzeczami osobistymi, kamera wideo, aparaty oraz pięć kilo pierników upieczonych na święta przez siostry z Szymanowa, opatrzonych napisem „fragile”.

20.12.2015 Numer 26.2015
Reklama