Migracje

Wiele gniewu, morze łez

Ratował uchodźców: stanie przed sądem?

Numer 17.2018
Sami chcieli? Niekoniecznie... Kolejni Afrykanie dobijają do burty Iuventy (wrzesień 2016 r.). Sami chcieli? Niekoniecznie... Kolejni Afrykanie dobijają do burty Iuventy (wrzesień 2016 r.). Reuters/Forum
Benedikt Funke był do sierpnia 2017 roku kapitanem prywatnego statku ratunkowego Iuventa. Dziś opowiada o dramatycznych chwilach na jego pokładzie.
Przypadek malarii. Lekarka i ratownicy czynili swą powinność. Nie byli wspólnikami przemytników.AFP/EAST NEWS Przypadek malarii. Lekarka i ratownicy czynili swą powinność. Nie byli wspólnikami przemytników.

Podczas gdy prywatne statki ratujące uchodźców – Lifeline, Sea Watch 3 i Aquarius – utknęły w portach Malty i Marsylii, do europejskich kin trafił film dokumentalny „Iuventa” (reż. Michele Cinque) o jednej z poprzednich akcji. Statek Iuventa uratował 14 tys. rozbitków z Morza Śródziemnego, zanim w sierpniu 2017 roku został przejęty przez włoskie służby. Jego nazwa to po łacinie „młodzież”, bo ochotnicy na pokładzie byli głównie studentami, a niektórzy dopiero co skończyli szkołę.

14.08.2018 Numer 17.2018
Reklama