Rosja

Wojna i... spokój

Dlaczego Rosjanie nie protestują?

Numer 06.2022
Policja rozpędza demonstrację na Newskim Prospekcie w Petersburgu (2 marca br.). Manifestanci żądali m.in. rezygnacji – wzorem Ukrainy – z broni jądrowej. Policja rozpędza demonstrację na Newskim Prospekcie w Petersburgu (2 marca br.). Manifestanci żądali m.in. rezygnacji – wzorem Ukrainy – z broni jądrowej. TASS / Forum
Dlaczego w Rosji nie ma dużych antywojennych demonstracji, tłumaczy socjolog Grigorij Judin.
Grigorij JudinAN Grigorij Judin

Już 24 lutego, gdy Rosja rozpoczęła wojnę z Ukrainą, na ulice rosyjskich miast wyszli ludzie, aby zaprotestować przeciwko agresji. To nie były nieprzebrane tłumy, nikt nie podawał statystyk, ale trzeba wiedzieć, że protest antywojenny w Rosji to obecnie heroizm. Za wystąpienie przeciwko wojnie Putina w Ukrainie grożą realne wysokie wyroki. W czasie pierwszego tygodnia wojny podczas protestów zatrzymano osiem tysięcy osób.

Jak pan ocenia liczebność antywojennych protestów w Rosji?

11.03.2022 Numer 06.2022
Reklama