Kreml nie wierzy swoim wojskowym – twierdzi rosyjski ekspert Paweł Łuzin.
Czy obecną aktywność rosyjskich wojsk można nazwać przerwą operacyjną?
Paweł Łuzin: Rosyjskie natarcie utknęło po zajęciu Siewierodoniecka i Lisiczańska. Ostatnio mówi się o przerzucaniu wojsk z kierunku wschodniego na południowy, ale generalnie nie obserwujemy intensywnych działań. Wojna będzie trwać zapewne jeszcze długo, nawet jeśli przejdzie w fazę zamrożonego konfliktu. Moskwa nie osiągnęła swoich celów. Rosja ma na froncie wymierne problemy – brak żołnierzy, sprzętu.
12.08.2022
Numer 17.2022