Po roku wojny w Ukrainie rosyjska gospodarka nadal nieźle się trzyma. A reżim Putina zręcznie omija zachodnie sankcje.
Madame Gu to nie byle jaki jacht. Zaprojektowano go, aby robił wrażenie. Sęk w tym, że w dubajskim porcie jest mnóstwo podobnych cacek wartych setki milionów dolarów. Na ich tle 99-metrowa łódź należąca do Andrieja Skocza wcale się nie wyróżnia. Skocz nie jest zresztą jedynym rosyjskim oligarchą, który zacumował w emiratach. W tej samej marinie można podziwiać Titana i Nirvanę, superjachty należące odpowiednio do Aleksandra Abramowa i Władimira Potanina. Za plecami tych potentatów kryje się wielu innych bogaczy o nazwiskach pisanych cyrylicą.
02.06.2023
Numer 12.2023