USA

Walka o wodę

Modlitwa o deszcz w Kalifornii

Numer 09.2015
Palm Springs, Kalifornia. Za żywopłotem zaczyna się pustynia. Palm Springs, Kalifornia. Za żywopłotem zaczyna się pustynia. Damon Winter/The New York Times / East News
Kalifornia przeżywa najgorszą suszę od tysiąca lat. Po raz pierwszy w historii wprowadzono reglamentację wody. Natura powaliła na kolana jeden z najbogatszych stanów USA.
Styl życia Kalifornijczyków uległ całkowitej zmianie. Dla niektórych oznacza to, że nigdy nie wykąpią się już pod prysznicem, a dla innych - że nie zagrają w golfa lub nie popływają w swoim basenie.Reuters/Forum Styl życia Kalifornijczyków uległ całkowitej zmianie. Dla niektórych oznacza to, że nigdy nie wykąpią się już pod prysznicem, a dla innych - że nie zagrają w golfa lub nie popływają w swoim basenie.

Cała żyzna Dolina Kalifornijska, która słynęła z wina, cytrusów i migdałów, zaczyna przypominać pustynię. Po raz pierwszy w historii stanu, wszystkich objęła reglamentacja wody – od najbogatszych gwiazd filmowych po najbiedniejszych robotników najemnych pracujących w sadach owocowych. Przy gminnych cysternach ustawiają się długie kolejki, a pola, które niegdyś były dobrze nawadniane i dawały bogate plony, dziś leżą odłogiem, bo ziemia zmieniła się w twardą skorupę.

28.04.2015 Numer 09.2015
Reklama