W republikańskich prawyborach przed listopadowym głosowaniem zaroiło się od klonów prezydenta. Takich jak Dennis Hof, kandydat z Nevady, król porno.
Polaris/East News
Sympatie zmienia jak, nie przymierzając, jego klienci. Dwa lata temu podopieczne Hofa popierały Hillary Clinton.
Podwójne drzwi otworzyły się i do sali balowej kasyna wszedł właściciel burdelu pod rękę z Paris i Destiny, dwiema prostytutkami w zmysłowych czarnych sukienkach. Poruszały się lekko i bezszelestnie, jak małe rybki towarzyszące rekinowi. Pojawienie się Dennisa Hofa wywołało szmer poruszenia na piątkowym uroczystym obiedzie z okazji Dnia Lincolna organizowanym przez republikanki z Pahrump Valley oraz Republikański Komitet Centralny powiatu Nye. Mężczyzna miał ciemną marynarkę i kowbojski kapelusz.
25.05.2018
Numer 11.2018