Mało kto tak zadarł z Donaldem Trumpem, jak jego były doradca ds. bezpieczeństwa, John Bolton. Teraz złorzeczy na prezydenta, ale szczuje też na Europejczyków.
Donald Trump zaczął dogryzać Angeli Merkel, gdy był jeszcze kandydatem na prezydenta. Powiedział, że jej polityka wobec uchodźców to „katastrofa dla Niemiec”. Ma obsesję na punkcie pani kanclerz?
John Bolton: Stosunek Trumpa do Merkel, a także do ówczesnej brytyjskiej premier Theresy May, to z pewnością jedno z najbardziej problematycznych nastawień do osób, jakie mogłem zaobserwować. Ma chyba trudności w relacjach z szefowymi rządów. W przypadku Merkel mógł dochodzić jeszcze fakt, że ojciec prezydenta miał niemieckie korzenie.
13.08.2020
Numer 17.2020