USA

Wrogowie naszych wrogów

Ryzykowny sojusz USA z... talibami

Numer 20.2021
Jeszcze niedawno Waszyngton się bał, że talibowie przejmą władzę. Dziś drży na myśl, że mogliby ją stracić. To ostatni ludzie, którzy utrzymują Afganistan w całości. Jeszcze niedawno Waszyngton się bał, że talibowie przejmą władzę. Dziś drży na myśl, że mogliby ją stracić. To ostatni ludzie, którzy utrzymują Afganistan w całości. Reuters / Forum
Prezydent USA Joe Biden rozpoczął ryzykowną grę. Chce wciągnąć talibów do walki przeciw jeszcze bardziej radykalnym islamistom. Czy to ma szanse się udać?
Świat się zmienia – oświadczył Joe Biden. Czytaj: „Zmieniają się też sojusze”.AFP/East News Świat się zmienia – oświadczył Joe Biden. Czytaj: „Zmieniają się też sojusze”.

Afgańskie państwo pozostaje zamkiem na lodzie, mrzonką, czego rządy Stanów Zjednoczonych i Niemiec nie chcą przyznać. Gdy niemieccy spadochroniarze opuścili już lotnisko w Kabulu, gdy Amerykanie przygotowali do startu ostatnie samoloty, wszyscy obawiali się kolejnego samobójczego zamachu. Wszystko omal nie spaliło na panewce wskutek głupiego błędu.

Nagły zwrot akcji

Ponad stu Afgańczyków, którzy pracowali dla Niemiec i dla amerykańskiej firmy, miało zostać przetransportowanych samolotem do RFN przez amerykańskie wojsko.

24.09.2021 Numer 20.2021
Reklama