Na dźwięk syren radiowozów wielu mieszkańców Chicago do dziś czuje strach. Ponieważ są biedni, czarni – i niewinni.
Juan Nile mieszkał z mamą, był żartownisiem, niejadkiem i jedynakiem. Dorastając, marzył, żeby założyć firmę ogrodniczą. Nie dane mu było tego spróbować. W roku 2007 został oskarżony o posiadanie kokainy i skazany na trzy lata więzienia. Po wyroku wielokrotnie odmawiano mu zatrudnienia i możliwości wynajęcia mieszkania. Dwa lata temu – tuż po tym, gdy uzyskał zaświadczenie o niekaralności – został zastrzelony. Był wśród prawie dwustu osób oczyszczonych z zarzutów związanych z działalnością sierżanta Ronalda Wattsa i jego zespołu.
10.03.2023
Numer 06.2023