Rosją rządzą oligarchowie, ale wiecie co? Całym światem też – mówi senator Bernie Sanders, który dołączył do najbliższego kręgu doradców prezydenta Joe Bidena.
Tuż po orędziu Joe Bidena o stanie państwa w gazecie „The Wall Street Journal” ukazał się felieton, w którym prezydenta oskarżono o to, że „stał się Berniem Sandersem”. Chodziło o to, że do Białego Domu wkradł się „socjalista demokratyczny” – co na łamach „WSJ” stanowi najwyższą obelgę. Wspomniałem o tym w rozmowie z Sandersem. 81-letni senator ze stanu Vermont parsknął swoim krótkim, gardłowym śmiechem, którym zbywa takie pogaduszki. – To nie do końca tak wygląda – odpowiedział.
24.03.2023
Numer 07.2023