Każdy może mieć dwie ojczyzny. Swoją własną i…Slowjamastan.
Pewnego wieczoru pod koniec czerwca, kiedy temperatura spadła poniżej 40 stopni Celsjusza, mały tłumek zgromadził się na pustej działce na dalekich krańcach kalifornijskiej pustyni. Nieznana nikomu na świecie flaga powiewała wysoko ponad betonowym placem, na którym w strategicznym punkcie umieszczono drewniane biurko i budkę telefoniczną. Na przeszklonej budce wartowniczej ustawionej wprost na ziemi wisiała instrukcja dla gości, by poddali się rejestracji u straży granicznej, ale w środku był jedynie manekin w mundurze policjanta.
27.07.2023
Numer 16.2023