Zostałam wciągnięta w wir afer – zapewnia Jelena Isinbajewa, rekordzistka w skoku o tyczce, wykluczona z igrzysk wraz z reprezentacją rosyjskich lekkoatletów.
PiS zwalcza instytucje i styl życia liberalnej Polski.
Także w Polsce, kraju ultrakatolickim, wyczuwa się kryzys w Kościele. Czy uda mu się w XXI wieku zachować swą siłę, zespalającą społeczeństwo?
Ukraińcy z niedowierzaniem przyjęli uchwałę polskiego Sejmu o tragedii wołyńskiej. Obrazili się.
Europa nie zdążyła jeszcze ochłonąć po tragedii w Nicei, gdy przez kontynent przetoczyła się seria kolejnych zamachów.
Podobno Państwo Islamskie przyznało się do zamachu na arcyksięcia Ferdynanda...
Turcy zawsze wierzyli w teorie spiskowe. Nagonka po próbie puczu szybko ogarnęła cały kraj. Dawnych przyjaciół podzieliła nienawiść.
Ty masz urlop, zamachowcy pracują. I zrobią wszystko, by cię wysłać na wieczny odpoczynek.
Dziś bezpiecznych krajów już nie ma – ostrzega Jörg H. Trauboth, ekspert w dziedzinie turystyki i zagrożeń.
Przed dwoma laty nie chciał dłużej żyć. Teraz bierze udział w olimpiadzie. Piątej w jego karierze.
Daniela nie wyobraża sobie życia bez AK-47. Karabin towarzyszył jej od czasu, gdy wstąpiła do kolumbijskiej partyzantki. A miała wówczas 15 lat.
Mali sprzedawcy, mali kelnerzy, mali tragarze... Czyżby armia karłów przejęła kontrolę nad gospodarką? Nie, to dzieci syryjskich uchodźców w Turcji, jedyni żywiciele swych rodzin.
Igrzyska olimpijskie rozpoczęte! Ale zawody w strzelaniu zaczęły się tu dużo wcześniej.
Miasto na północy Mali zostało zrujnowane przez dżihadystów. Dziś garstka miejscowych murarzy stara się odbudować swoje dziedzictwo.
Że co? Że kradzież gazu? Że samowola budowlana? Romowie nie mają w Rosji lekko. A przecież głosowali na Putina...
Rugby wraca na igrzyska olimpijskie w wielkim stylu.
Oto kulisy dopingowego skandalu. A ściślej rzecz biorąc – dziura wywiercona w kulisach.
Lekarz sportowy Perikles Simon zaprasza kibiców na prawdopodobnie najbardziej naszprycowaną olimpiadę w historii.
Pamiętacie Chorwację z lat 90.? Z normalnymi cenami i bez tłumu turystów? Ta kraina szczęścia wciąż istnieje. Kilkaset kilometrów na południe, na wybrzeżu Albanii.
Szybciej, wyżej, silniej – ta dewiza pozostaje tak samo ważna dla zawodników w Rio de Janeiro, co dla uczestników pierwszych igrzysk w Olimpii. Jednak od czasów starożytnych w sporcie wiele się zmieniło.
Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.